Pirokineza

Gość

Ale sama wiara i siła umysłu nie wystarczy. Trzeba tez troszkę zagłębić się w zagadnienia i symbolike bo innaczej pewnego dnia zrobisz sobie nieszczelną tarczę i się usmarzysz Razz

PS:Fizyka to najtrudniejsza z nauk...

Eeee fizyka wyklucza magie, więc cos Ci się pomyliło Wink

ja bym powiedziała raczej, że fizyka nie znajduje dowodów na magię, dlatego jako nauka ją wyklucza, fizyka i magia nijak się nie łączą, ja uważam, że to co da się wyjaśnić fizycznie, czy też naukowo, powinno się tak własnie wyjasniać, a jeśli chodzi o sprawy których nie da się rozpisac na naukowe wzory i regułki - to tu możemy się pokusić o wyjaśnienia "magiczne", tu zaczyna się brak dowodów i zaczynają się domysły, o których nie warto dyskutować, a może nie tyle nie warto, co nie ma sensu, bowiem dowodów nie ma (przynajmniej nie ma niepodważalnych dowodów), wyjaśnienia każdy ma inne - każde równie prawdopodobne, a o to kto ma rację bez sensu się kłócić, rację mają wszyscy - przynajmniej częściowo...

Racja jest w nas...

tylko w nas i dlatego bez sensu się o nią wykłócać, co chyba każdy z nas czasem czyni :/

o matko huto, kolejna mądraśna mądrość, mądrość jest w nas.
to ja jeszcze dorzucę: nie czyń drugiemu co tobie nie miłe, słuchaj siebie
żyj chwilą, E.T go home, co mnie nie zabije to mnie wzmocni, WIARA CZYNI CUDA,
nie kcem ale muszem, poznaj siebie. jak cos zapomniaęłm to trudno. nie pisac tego. zabraniam. i Callisto też :*

a tak na serio. pirokineza to temat lansowany kilka lat temu na zagramanicznych forach netowych. skill dla fanów dragon balla albo innych skrzywionych psychicznie osób.
nie-widziałem, nie-wierze w to, nie widze sensu rozwoijania tego,
jak ktos chce zapalić świeczke to ma zapalki (btw: z bogactwem elemntu ognia ogień zapala się 'jedna zapałką', to jest fakt), jak ktos chce skrzywdzic kogos to neich wynajmie rusków (żeby go obronili przed drechami haha) lub żuci klontfe.

sory ze sie rozpisalem.

Gość

Pirokineza, umieli to nieliczni kahuni, ale dawno temu... teraz są tylko przekazy aby nauczyc młodych jaka jest siła woli człowieka pamietam ta historię:
koło starca na środku pustyni zebrało się wielu uczniów, ułożył stosek
starzec wziął 2 drewienka ułozył je w X i wymruczał coś, popatrzył sie na słońce potem skierował patyki pod kątem, i nagle zapłonęło...
uczniowie dłgo sie zastanawiali w czym tkwiła tajemnica, czy w patykach czy w słońcu, wkoncu starzec powiedzial, siła tkwi w umysle
[ to jest z jakies książki o hunie ;P ]
to jest przekaz Wink

Gość

Irranus napisał:

Eeee fizyka wyklucza magie, więc cos Ci się pomyliło Wink

A propo tego jeszcze: fizyka relatywistyczna (czyli np. teoria Einsteina) w przeciwieństwie do klasycznej dopuszcza istnienie cudowności (w sensie np. teleportacji czy telekinezy). Dlatego tylko słucham ostatnio wykładów z fizyki Wink

aha. jak dojdziesz do etapu kiedy ta fizyka powie ci jak sie teleportować, to fajnie.
tlyko że teleportacja jest możliwa tylko dla cząsteczek elementarcnyh, co wiąże siez tym że mają całkiem długa falę, a ta nie moze być długłosci Plancka, bo wtedy jest problem.

ale raczje prędzej znajdziesz to w wiedzy konkretnych systemów magicznych ;]

Wiedza ubogaca i to z każdej dziedziny, więc faktem jest, że fizyka też się przydaje..

Wysłany: Wto 16:40, 20 Mar 2007

A ja ostatnio byłam na wykładach z fizyki i miałam zgase bo w wodzie poniżej 0 stopni potrafili zagotować wodę do 40 stopni a spowodowane to było niskim ciśnieniem..........więc wszystko jest możliwe i do wytłumaczenia

Wysłany: Wto 17:49, 20 Mar 2007

Ja również potrafię sprawić, aby woda o temp do 283 K zaczęła wrzeć.
Tylko co komu po wrzątku o tak niskiej temperaturze i co to ma wspólnego z pirolizą ??
To chyba nawet z ciepłem nic wspólnego nie ma. Jedynie z ciśnieniem, gęstością, siłą wiązań międzycząsteczkowych.