Pirokineza

Gość

Możecie opisać mi te metody, mi chyba udało się poruszyć kawałek papieru do pupy Cool

ale nie jestem pewnien czy to był telekinez czy podmuch powietza wywołany rękom

Gość

Proponuje ci przykryć ten papier szklanką wtedy niebędziesz miał wątpliwości jeśli ci się uda.

Gość

Całkiem dobry pomysł A możesz się zarejestrować??

Proponuje również nie ruszać ręką Razz

Sama siła woli

Gość

a tobie longer się udało??

Jeszcze nie, ale też się do tego nie przykładam specjalnie.
Nie lubie robić wszystkiego na raz bo później z tego nic dobrego nie wychodzi.

Gość

Na jakieś stronce wyczytałem że do telekiznezy poczebujemy jedynie wiary, tak samo jak do lewitacji i pirokinezy, jedyny problem to granice jakie nam postawił świat fizyczny. Dzisiejsi ludzie perfekcyjnie blokują to czego nie rozumieją

To, że świat fizyczny nam stawia mnustwo granic nie jest najgorsze.
Gorsze, że te granice istnieją również w naszych umysłach i tam trzeba się ich pozbyć.

Gość

Gdy raz się je przełamie już nigdy nie wrucisz zpowrotem

Bo po co?

Gość

Szczerze tal, ale teraz pacz na to tak, ni nie wiesz na temat ezoteryki itp i nagle przedmiot na którym skupiasz sie zaczyba się poruszać, miałbym cyka jak cholera

Gość

Tacy ludzi prubuje tego nie robić a to się zdaża, niektórzy wolom wrócić

Gdyby ktoś miał łep na karku to by z tego niezłą $$ mogł natrzepać Very Happy

Gość

Och te materialne podejście do świata, myślisz że ja o tym nie myślałem. Jakbym opanował telekineze to taka instytucja jak szkoła nigdy by mnie nie zobaczyła na oczy

Dokładnie, ale do tego trzeba jeszcze to opanować Razz