Servitory

A to bardzo dobrze. Jednak ja jak będe sobie robić to ze względów bezpieczeństwa jednak ogranicze im żywotność.

ja go nie zrobiłam, tylko przywołałam, albo może przebudziłam :/ .... sama nie wiem.... nie byłam tego w pełni świadoma.....

So just by carefull.

tak ostroznie, jak ma swiadomosc to cie lubi, nie karć go ale nie daj mu za duzej swobody bo pomysli o zostaniu "królem". Gratuluje, a jak sie przyzywa servitory??

ja nie mam powodu go karcić, jest moim przyjacielem i tak go traktuję.... a swobodę ma ograniczoną w jeden szczególnie słodki i prosty sposób Razz

pytaj kogoś bardziej doświadczonego... ja przywołałam go nieświadomie,

Ale i tak bądź prosze ostrożna.

jestem i będę chłopaki, dziekuję za troskę :*

Gość

Eeee. Źle mnie zrozumieliście. Nie chodziło mi o to, że on jest zabawką tylko, że wykona każde nasze polecenie. On ma być do tego stworzony. I ja bym się nigdy z nim nie zaprzyjaźnił bo potem było by mi go żal usuwać. Ja z moimi serwami utrzymuje tylko kontatky formalne.

Gość

Wiesz Bhukakkaamonunon... Ciekawe, że napisałeś, iż nadałeś swojemy servitorovi odpowiednią inteligencję, by mógł zrozumieć Twoje polecenia. Ja osobiście uważam, że twór, który posiada inteligencję, automatycznie uzyskuje świadomośc. Np. zwykły komuter osobisty nie posiada żadnej inteligencji, a mimo to wykonuje polecenia jakie od Ciebie dostaje. Wystarczy mu tylko wklepać odpowiednie procedury. Akurat z PC jest tak, że zawiera już odpowiednie oprogramowanie. I podobnie rzecz się ma do servitora. Musisz zapodać mu jakiś soft, na bazie którego będzie wykonywac Twoje polecenia. Poza tym zastanawiam się jakim cudem uczyniłeś sowjego servitora inteligentnym? Bo to jest równoznaczne z tym, że dałeś mu świadomość, a z tego co wiem jest to długi proces, zanim byt przez nas stworzony uzyska ową świadomośc, a najlepsze jest, iż robi to bez wiedzy jego twórcy. Ale jeżeli faktycznie udało Ci się w pojedynczym transie uświadomić servitora ( Laughing

) to masz jednym słowem przerąbane. Tym bardziej, że traktujesz go jak ścierwo. W powyższym poście nie uwzględniłeś procedury, która zawierała by długość istnienia Twojego servitora, bądź odpowiednią instrukcję służącą jego destrukcji. Być może uwzględniłeś to w tworzeniu serva, ale o tym nie napisałeś. Jednak gdyby zdarzyło się, że nie uwzględniłeś to masz poważny problem. Ale jak mówię, jeden trans to stanowczo za mało, żeby stworzyć myślący byt. Musiał byś mieć zgromadzone niewyobrażalne ilości energii, ale kto wie, kto wie...

Gość

Servitory częśto usuwam i tworze nowe. A inteligencje daje im bo wykorzystuje je do dosyc skomplikowanych zadan, w ktorych czasem musza improwizowac. A ususwam je każąc mu aby zniknął. Nie mam z nimi rzadnych problemów, a servitory zacząłęm używać jakieś 3 lata temu.

mam tylko jedną sugestie: Bhukakkaamonunonie - czy ty wogole servitora zrobiles?? ten proces byl chyba zbyt krótki na stwozenie servitora, moze to taki "mini" servitor , bo gdyby to był servitor i ma tą inteligencje - to by cie juz nie sluchal.

Jeśli skóra ma racje (a chyba ma) to twoząc (niby twoząc) servitora dasz mu inteligencje co sie łączy z daniem mu swadomosci - i dodatkowa nie bedac dal niego dobrym i źle go traktujesz to servitor dawno by sie zbuntował - a ze nic ci sie nie dzieje i sie nie buntuje to wnioskuje że wogóle servitora nie zrobileS :migern:

Gość

Taa... właśnie to miałem napisać... Servitor, o którym piszesz Bhukakkaamonunon, jest chyba tylko Twoją imaginacją, czy urojeniem Rolling Eyes

.

Pozdrawiam

Witam bo tutaj jeszcze mnie nie było Razz

Servitory, z tego co tu czytam to naprawde przydatne...eh nie wiem jak to nazwać Byty? Zastanawia mnie tylko jak Bhukakkaamonunon zrobiłeś to że jest on szmatą? Może czegoś nie rozumiem(jakieś30 mni temu dowiedzialem się że to istnieje), ale na wstępie napisaliście że One są bytami Astralnymi, więc jak mogą sie zmaterializować tzn dlaczego onjest pod postacią zmaterializowaną? Confused

Nie lepiej kazać mu aby został w Astralu? i z tamtąd pomagał, realizował cele do których został stworzony? Według mnie to jest wygodniejsze. Dużo tu piszecie o Własnych Servitorach ale jak je stworzyliscie? Wydaje mi się to interesujące, gdyż mogłbym stworzyć Servitora który pomagałby mi zgadywać(dostrzegać) ludzkie myśli, nastroje, reakcje z wyprzedzeniem, pozwalałby mi(albo mowil by) dostrzec jaką moj rozmówca ma psychikę i jakie są jego słabe punkty, kazałbym(prosił???) tez mnie chronić przed tym co moze mi zaszkodzić.Wiem że to wygórowane oczekiwania, ale macie może pomysł, albo potrafilibyście go stworzyć(przyzawc??)?

Servitory to byty artralne tak, ale servitor to nie szmatka do czegoś Very Happy

servitor to byt astralny i moze byc przypisany do...no niech bedzie...szmatki :confiused:.
one wlasnie przebywają w astralu i pomagają nam z tamtąd i maja określone zadanie.

Cytat:

Servitora który pomagałby mi zgadywać(dostrzegać) ludzkie myśli, nastroje, reakcje z wyprzedzeniem, pozwalałby mi(albo mowil by) dostrzec jaką moj rozmówca ma psychikę i jakie są jego słabe punkty, kazałbym(prosił???)

hmm....pierwsze słysze, to raczej NJ do tej roboty.

Opisow jak twozyc servitory jest pelno, ale sa takie dla nieobeznanych troche niezrozumiele, no w koncu chaonici to piszą wiec bedzie tam pelno chaosu Razz

jakies pytania??

Tak, stworzyłes już jakiegoś? I czy masz jakies linki gdzie znajde opis tworzenia?