Ludzie lustra

o, przyszli brzytcy naukofcy a fe

niech doczytają że ilość materii jest większa od ilości antymaterii ktorą sie tak podniecają. nie rozuemiem też tych opowieści o gasnących słońcach, bo po co to piszecie ? a nawet jeśli, naukowy model dzialania slońca (tzn przmiany 2H2>He4 czyli atomowe ) nie wyjaśniają wszystkiego/wyjasniają źle, ostatnio można przeczytac o modelu elektromagentycznym a wiadomo ze elektromagnetyzm to najmneij chyba zbadane dzial fizyki ;/
nie poszpanowali dziś brzytcy nakofcy, oj nie

bliska mi osoba zalicza się do takich ludzi luster - odbija energię, ktorą ktoś jej posyła - a nawet w postaci pryzmatu (kształt jej tarczy energetycznej) jeżeli ktoś daje plus dostaje w zamian bardzo duży plus. gdy ktoś posyła minus, to młotkiem w łeb. tak to u niej działa, a pobieranie energii- to do Ciebie sosnwiczanin - tarcza sama siebie potrafi przebić i własną ręką do gęby się żarcie włoży.

no to wyszedłem na głupka w temacie Smile