Forum Tiamet Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 filozofia religijna Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Evan
Moderator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"

PostWysłany: Śro 21:56, 09 Lis 2005 Powrót do góry

tu nie chodzi o wyobrażenia ale o kontakt.
to coś jak z przebudzeniem kundalini - gdy to osiągniesz, wiesz ze sie wydarzylo.
z bogami jest podobnie.

co pisali jej wyznawcy?
cos o motylku, wietrze we włosach itd. Wink
dokładnie już nie pamietam, ale była to (dawno temu) jakaś dziwna cukierkowa wizja.
a bogini która ja spotkałem była... bardziej realistyczna Wink

nie wiem co piszą teraz.
mialem parę lat przerwy w kontaktach z magicznym półświatkiem.

edycja:
to było coś w stylu amerykańskiej wizji Boginii Wink

a pytam się dlatego że warto byłoby wypytać Boginie co ona sądzi na tematy zwiazane z Jej religia, np. prawo trojpowrotu i inne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Evan dnia Śro 22:05, 09 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Morgana
Gość





PostWysłany: Śro 22:02, 09 Lis 2005 Powrót do góry

tu nie chodzi o abstracyjne i slodkie motylki czy wiatr we wlosach, co to za jakies hippisowskie nalecialosci;) chodzi o wewnetrzne odczucie tych Bogow, o poczucie tego, ze mialo sie z nimi kontakt. Wiem co masz na mysli:) btw nie przepadam za amerykanska wizja czegokolwiek ;P Wink
Szara Eminencja
Użytkownik



Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:45, 15 Lis 2005 Powrót do góry

a jaka filozofia/religia ty sie kieujesz Evaner??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Evan
Moderator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"

PostWysłany: Wto 22:18, 15 Lis 2005 Powrót do góry

jedyna właściwą odpowiedzią na to pytanie jest - nekromacką.
ciężko to wyjaśnic Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szara Eminencja
Użytkownik



Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:33, 16 Lis 2005 Powrót do góry

doskonale cie rozumiem, jest kropla tego we mnie tez, wiec wygladasz mi na ateiste o własnyh pogladach,,,tak trzyamc


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Evan
Moderator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"

PostWysłany: Czw 2:09, 17 Lis 2005 Powrót do góry

to by sie zgadzało Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szary Adept
Gość





PostWysłany: Pon 21:40, 30 Sty 2006 Powrót do góry

Ja na przykład wykonując channeling jestem osoba kontaktująca się z Bogami i dosyc często ich doświadczam. Jednak nie wyznaje ich a razcej współpracuje. Pozatym jestem wampirem który ma skłonności do leczenia i pomagania innym, jeste psycholem w pewnym stopniu i kieruje się własną ścierzką. Wszyscy tu macie racje bo tutaj się nikt niemyli.
Szara Eminencja
Użytkownik



Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:57, 31 Sty 2006 Powrót do góry

jakim wampirem jestes??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Szary Adept
Gość





PostWysłany: Śro 21:19, 01 Lut 2006 Powrót do góry

Hybrydą wszytkich. Ale psi ssam tylko w kościołach albo w szkole, a nie na ezoterykach.
tysunaamo
Gość





PostWysłany: Czw 10:23, 23 Mar 2006 Powrót do góry

to chyba chodzi o cos co czujemy,w co wierzymy,co w nas trafia ...
jesli istnieje jakis bog stworca to pewnie wszystko zrozumie bo wkoncu to on dal nam mysli...zebysmy mysleli ....
religia to jedna z tych niekonczacych sie opowiesci...
Irranus
Moderator



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 424 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Za rogiem Czeluści

PostWysłany: Czw 20:38, 23 Mar 2006 Powrót do góry

I można w niej zmyślać jak sie tylko chce.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
tysunaamo
Gość





PostWysłany: Pią 14:38, 24 Mar 2006 Powrót do góry

Irranus napisał:
I można w niej zmyślać jak sie tylko chce.


standard Laughing
kowal1989
Gość





PostWysłany: Wto 21:08, 18 Kwi 2006 Powrót do góry

Religia jest dowodem intelegencji człowieka i poczeby wytłumaczenia sobie wszystkich zjawisk, wraz z rozwojem nauki i odkrywaniem nowych rzeczy religia zchodzi na drugi plan, aktualnie religia przynajmniej chrześcijanstwo(rzymsko-katolickie) to chodzienie do kościoła aby pokazać się ludziom jaki to ja jestem wierzącym. W niektórych wypadkach religia jest siłą napędzającom biznes
Alter Mann
Użytkownik



Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:41, 21 Kwi 2006 Powrót do góry

[link widoczny dla zalogowanych]
Moim zdaniem nie ważne jest to w co lub kogo wierzymy ale to, jak wierzymy. Nie ma znaczenia czy wierzymy w boga chrześcijańskiego czy jakiegokolwiek innego (w tym tych powszechnie uważanych za "złych" jak szatan etc. Twisted Evil ). Ważne jest oddanie z jakim się oddajemy (masło maślane :/) naszej wierze (nie ważne jaka by nie była). Może ktoś wypowie się na temat ateizmu?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bezimienna
Użytkownik



Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:35, 27 Kwi 2006 Powrót do góry

congrave napisał:
Może ktoś wypowie się na temat ateizmu?


Ateiści zaprzeczają istnieniu jakichkolwiek bogów... Ateizm to nie religia... Co tu dużo o tym gadać. :\

Bóg zawsze był wytłumaczeniem dobra i zła... Ludzie sobie wymyślali przeróżne religie, jeśli nie znali odpowiedzi na jakieś pytania... Stało się coś złego - zgrzeszyliśmy, bóg nas ukarał, trzeba mu oddać cześć i błagac o przebaczenie... Spotkało nas szczęście - bóg jest łaskawy, kocha nas, to dzięki niemu ten sukces, podziękujmy mu za to...
Jeśli jest coś, czego ludzie nie potrafią wytłumaczyć w logiczny i sensowny sposób, to przypisują to do "boskiej mocy"...
Owszem, można wierzyć że coś nad nami czuwa, że jest coś, co nas stworzyło, co ma nieograniczona moc, do czego możemy się w każdej chwili zwrócić, bo tak jest łatwiej, tak jest prościej...
Ale nie sztuka jest przypisać wszystko jakiemuś bóstwu, sztuką jest samemu coś osiągnąć, wytłumaczyć, udowodnić... Nie sztuką jest wierzyć w coś, co ktoś wymyslił, sztuką jest samemu wybrać odpowiednią drogę, samemu stwierdzić co jest dobre i prawdziwe...
Są ludzie którzy zawsze idą na łatwizne, zawsze chadzają nas skróty... Ale są też tacy, co nie boją się wyzwania, co pokonują przeszkody, wybierają tą dłuższą drogę, bo na niej można się więcej nauczyć, sami dochodzą do wniosków, sami zdobywają doświadczenie... I jak myślicie... Którzy sa bardziej wartościowi?... (pyt. retoryczne)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)