Forum Tiamet Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Narkotyki w szamniźmie... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
sosnowiczanin
Użytkownik



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:26, 05 Sty 2007 Powrót do góry

czyżby ? czytałeś na pewno że hbył taki koleś, który nie wybudzał się
całkowicie z ajuhaski, widział duchy wędrujące.
dwa - o ile wizje z dragów to oczywiscie jeden wilki młyn, czasmi okraszony symbolami,
a nawet czasmi bogaty w spotkania z istotami miłymi
to mimo to wszystko, jest to uznana ścieżka (ściazka ? po mojemu to jest droga przez mękę ). jęsli jest się superhipertwardym zarówno psychocznie i fiz to jest sznasa 1/10 że sie uda dotrzec do jej końca ( o ile ściezki maja koniec : )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Śniący Nibelung
Słuchacz



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Druga Strona Cienia

PostWysłany: Sob 1:14, 06 Sty 2007 Powrót do góry

Nawet Don Juan używał roślin psychotropowych tylko do wprowadzenia Castanedy w odrębną rzeczywistość. Scieżka, której głównym fondamentemjest zażywanie halucynogenów może doprowadzić jedynie do obłędu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sosnowiczanin
Użytkownik



Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 164 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:03, 06 Sty 2007 Powrót do góry

nie, ale trzeba być bardzo bardzo silnym.
a nawet oni płaca sporą cenę.
to że najłatweij spotkać tych co odpadli nie znazy że nie ma osób którym sie udało ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Śniący Nibelung
Słuchacz



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Druga Strona Cienia

PostWysłany: Sob 14:48, 06 Sty 2007 Powrót do góry

Heh... Byłem na tej ścieżce spory kawał czasu (3 lata) i po upływie tego czasu byłem przekonany, że mi się udało. W jakim ja wielkim błędzie byłem. Ale z kolei faszerować się halucynogenami przez całe życie jest dla mnie nie do pomyślenia. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Callista
Stara Wiedźma



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:53, 06 Sty 2007 Powrót do góry

a w wieku 11 lat byłeś potężnym arcymagiem co Razz nieźle...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Śniący Nibelung
Słuchacz



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Druga Strona Cienia

PostWysłany: Sob 16:06, 06 Sty 2007 Powrót do góry

A znaliśmy się już wtedy? :>

Potężnym arcymagiem byłem dokładnie rok temu. Ale prawdopodobnie tylko w swoim świecie. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ja
Użytkownik



Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:37, 06 Sty 2007 Powrót do góry

,,Od siebie mogę jeszcze dodać, że próbowałem marihuany, grzybów, bielunia, gałki muszkatołowej, muchomora czerwonego i coś tam jeszcze. Jednak wszystkie doświadczenia mistyczne wywołane substancjami psychoaktywnymi są złudzeniem i nie należy brać ich na poważnie - takie jest moje zdanie.''

Samo sporzycie takiej substancji jeszcze nic ci nie da. Te substancjie mają na celu jedynie przygotować cię do podróży szamańskiej i ułatwienie wejścia w trans. Trzeba jeszcze póżniej samemu jakoś rozpocząć podróż. Osobiście uważam ze umiejętność wejścia w trans bez narkotyków (jeśli ktoś już potrafi) jest lepsze ponieważ ma się wtedy czysty umysł i twoje zmysły nie są niczym ograniczone.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Śniący Nibelung
Słuchacz



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 68 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Druga Strona Cienia

PostWysłany: Sob 17:51, 06 Sty 2007 Powrót do góry

Cytat:
Te substancjie mają na celu jedynie przygotować cię do podróży szamańskiej i ułatwienie wejścia w trans.


Nie wyobrażam sobie wejść w trans po bielunu. Prędzej po tym g*wnie wpadnę w delirium. Po grzybach o tradycyjny trans również ciężko. Jedynie po muchomorze czerwonym, gałce muszkatołowej i marihuanie doświadczyłem transu w dosłownym rozumieniu tego słowa. Obecnie jestem w stanie podróżować po odrębnej rzeczywistości bez użycia środków psychoaktywnych, aczkolwiek uważam, że owe substancje doskonale nadają się do wprowadzenia w świat szamański.

Cytat:
Osobiście uważam ze umiejętność wejścia w trans bez narkotyków (jeśli ktoś już potrafi) jest lepsze ponieważ ma się wtedy czysty umysł i twoje zmysły nie są niczym ograniczone.


I tutaj się z Tobą zgodzę. Wink

Pozdrawiam
Z Drugiej Strony Cienia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)