Czy można stać się demonem?

Tom: a co stoi na przeszkodzie aby wprowadzić Twój projekt w życie? Mała uwaga: Servitorowi wystarczy zakodować odpowiednie funkcje, edukacja nie jest wymagana.

no ja tylko przykład taki sobie wymysliłem:P a że "byt słabszy". Czemu, moge mu pozostawić wolną ręke, niech sie wzmacnia:P przecież może mnie "przerosnąć" energetycznie Wink

a nic nie stoi na przeszkodzie, owszem, ale póki co większego sensu nie widze ;]

jak rozpoznać demona wśród ludzi?

Wysłany: Wto 1:18, 20 Mar 2012

musi być zły... tak jak ja ^^

Wysłany: Czw 20:46, 29 Mar 2012

azteka napisał:

jak rozpoznać demona wśród ludzi?

Demon jest to wytwór ludzkiej wyobraźni, kreuje go mózg. Nie jest samodzielnym bytem, chociaż zdania są podzielone i niektórzy twierdzą ,że jest to byt niezależny od niczyjej woli.

Jeżeli zależy ci jeszcze na demonicznych mocach to możliwe jest chyba by połączyć dwa byty niefizyczne w jeden tzn. mogłabyś utworzyć z własnej duszy i demona taką podwójną osobę. Z tym, że wtedy on by wpływał na twoje myśli i uczucia, byś musiała się mu umieć przeciwstawiać by nad tobą nie zapanował.

Połączenie tych dwóch bytów niefizycznych, skutkuje połączeniem w jeden, z tym się zgadzam, jednak nie ma wtedy mowy o podwójnej osobie i przeciwstawianiu się. Kontrola zostaje przejęta całkowicie i wtedy można powiedzieć tylko "Hjuston we have a problem". Nic już nie jest w Twoich rękach, jesteś skazany na to czego ten jeden byt aktualnie chce. Kolokwialnie mówiąc ma nad Tobą znakomitą przewagę.
Wszystko zależy od mocy tego bytu ale wynik jest zawsze ten sam 1:0 dla Czerwonookiego.

No, coś w tym jest. Gdy demon nad tobą góruje to nie ma mowy o przeciwstawieniu się, możesz tylko liczyć na jego łaskawość nie ważne w jakim stopniu jesteście jednością. Ogólnie to takich rzeczy nie należy próbować mając wybór. Może i trochę palnąłem doradzając coś, co jest prawie jednoznaczne z opętaniem bez dużej władzy nad przyzwanym bytem. Jednak demony mają coś czego my nie mamy i lepiej dla własnego bezpieczeństwa nie mierzyć się z żadnym w ich dziedzinie.

po1 Ja jest demonem ten kto tego nie wyczół współczuje 2 demonem można się stać przez klątwe , potępienie i czyn nie wybaczalny (a tak na bustwo któremu się służy) 3 połaczenie z demonem całkowite nie jest grożne Demon ma mały wpływ na osobowość bo zazwyczaj demon przyzwany musi być identycznego harakteru i podobnej zależności energii Może być nawet silniejszy ale tym predzej nas wzmocni 4 Demon słóga jest najgrożniejszym rodzajem ponieważ słóży puki mu się to opłaca

Gdy jego władca ma wypadek niszczy jego dusze do końca i przejmuje jego ciało 5 Demon żywy jak my istnieje Rozpoznanie nie wynika z agresywności osoby ukazuje to dwoistość aury lub postać astralna formie bojowej Ich byt zależy od nich samych albo pomagają albo szkodzą Jako żywe istoty można je łatwo zranić 5 Pozyskanie energi demona to dobre tylko dla nekromatów i czarnych magów Takie pozyskanie energi równa się zachwianiem równowagi własnej energi i jej utratom dość czesto

doprowadza do utraty zmysłow i szaleństwa Demony są wypełnione bulem smutkiem i złościom Ci którzy nie są na to odporni nie radze prubować //ps przepraszam za 3 posty pisze z ten i mam ograniczoną ilość znaków//

bla bla bla każdy pyta czy można stać się demonem ja zapytam czy można stać się czymś innym niż demonem.. to po pierwsze..
po drugie mówisz o połóączeniu z demonem.. a czy takie połączenie, pakt można zawrzeć tylko z demonami i aniołami?

Cóż... Co do łączenia się to mnie się zdaje, że takie utworzenie duchowego połączenia jest możliwe z każdą istotą, potrzebna jest tylko zgoda i sposób. Mógłbyś próbować nawet z drugim człowiekiem choć nie wiem czy to jest możliwe między ludźmi i czy się coś takiego już komuś udało.

Takie polączenie jest niemal niemożliwe ,poniewarz ludzi którzy mają podobną energie i uzupełniają się wzajemnie są zadkością. Ale połaczenia z każdą inną istotą jest jak najbardziej możliwe i są rożne techniki wykonania tego Ale wdurzym stopniu uwależnione od wiedzy i umiejętnosci maga

A gdyby owy byt uwięzić w jakimś "naczyniu" przy pomocy którego moglibyśmy uwalniać/zamykać energię potwora?
Ta energia by się kumulowała a przy uwolnieniu wystrzeliwała by. Ale żeby nie był to tylko energetyczny pistolet można by zbudować coś co było by tą energią "zasilane" np. miecz gdyby w rękojeści umieść "pojemnik" to energia mogła by być przekazywana do ostrza, jeśli moc była by wystarczająca to można by było tym burzyć budynki. Albo zbroję, i pojemnik umieścić w pasie lub na nadgarstku (by móc sterować) taka zbroja zwielokrotniła by naszą siłę fizyczną.