|
|
Autor |
Wiadomość |
Vendetta
Gość
|
Wysłany:
Nie 9:52, 23 Kwi 2006 |
|
pamiętaj, że jajo to izolacja. więc nie przebijesz jego bez mocy. A ono izoluje od otoczenia
|
|
|
|
|
|
|
Marduk Shazu II
Gość
|
Wysłany:
Pon 11:20, 24 Kwi 2006 |
|
Ludzie jak wiadomo"Klątwe naj bezpieczniej i naj skuteczniej" ściągnie osoba która ją zuciła a, wymiana emergii zeby wymianić całośc energii powiadam całość energii. to wpierw musielibyści pozbyc sie starej, pozbawić delikwenta aury inaczej uśmiercić go, a następnie spróbowac go wskrześić ale jak ty zrobić by jego jaźń nie odeszła w astral pozbawiona energii?? Otórz kiedyś słyszałem o takim cygańskim sposobje, a mianowicie krysztale który chwilowo przejmował jaźń bytu(jego dusze) niepozwalając przejśc do astralu. ale niewiem czy to prawda.... Tylko tyle słyszałem. A jak byście próbowali nie wymiany ale doenergetyzowania delikwenta, czyli wpakowac w niego tyle energii by świecił w nocy, to by osłabiło działanie klątwy(jesli mówimy o nich) ale niezlikwidowało by to jej.
A jesli mówimy o pozostałych czarach
Czar istnieje dopuki istnieje wola maga, jesli maga pozbawimy woli(usmiercimy) to czary przestają działać(teorytycznie) ale może być tak ze mag stwożył demona który przejmuje podtrzymywanie czaru nawet i po smierci maga.
|
|
|
|
|
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 13:47, 24 Kwi 2006 |
|
Słyszałem o pewnej klątwie którą ktoś wypowiedział podczas śmierci(to było coś w średniowieczu chyba związane z templariuszami), w ciągu 2 tygodni pobie osoby na które była klątwa rzuczona umarły. Ta osoba podczas rzuczania klątwy musiała złużyć wiele energi, która podczymała klątwe. Więc czary działają dopuki :
1 - wierzymy w nie
2 - ma moc do spełnienia
A co do wymiany energi to stopniowo dajesz dobrą energie która wypycha złą.
Jest też jeszcze sposób zamknięcie energi klątwy w jakimś ,,pojemniku'' i pozbycie się go.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marduk Shazu II
Gość
|
Wysłany:
Pon 13:54, 24 Kwi 2006 |
|
Widzisz z tym wypchnięciem zlej energii, a co jak mag który zucił klątwe ciągle oddziałowuje na swoją ofiare, gdy dalej po zuceniu klątwy wysyła negatywne wibracje powiedzmy. To ta jego energia dalej dochodzi do ofiamy i wtłaczanie nic nieda... Jedynie osłabi klątwe
|
|
|
|
|
ja
Użytkownik
Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:23, 24 Kwi 2006 |
|
Więc tarcza która cię ochroni przed doładowywaniem klątwy wtedy się przyda.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Marduk Shazu II
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:24, 24 Kwi 2006 |
|
nio to był by dobry pomysł...
|
|
|
|
|
kowal1989
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:05, 24 Kwi 2006 |
|
ładnie mój topic a się pogubiłem Dobra już się zorjętowałem
|
|
|
|
|
lukrecja888
Gość
|
Wysłany:
Czw 8:29, 20 Lip 2006 |
|
Od pewnego czasu moja znajoma miała dziwne "ataki"agresji,zrobiłyśmy test na oliwe,i oliwa rosprysła sie na kilkanascie małych kropeczek które poszły na dno-wiec był na nią rzucony urok.Zrobiłam miotełke z brzozy,sama zrobiłam mały rytuał pentagramu,ona stała a ja ja ja "chłostałam"tą miotełką i mówiłam- "Przeganiam Cię klątwo. Odejdź z tego człowieka i wejdź w te miotełki" To tak pokrótce o tym ściąganiu.Po trzeba było spalić miotełki,poszłyśmy przed dom.Ułożyliśmy gałązki na kupke i polałyśmy je odrobiną benzyny.Zaczełosie normalnie palic a my stałyśmy w odległości ok.4 metrów i nagle po ok.3minutach normalnego palenia sie,ogien "wyszedł"z ogniska i zaczoł po ziemi "iść" w nasza strone,od palących sie gałązek odszedł na ok.3,5metra,ale nie dosięgnoł nas i zaczoł sie cofac.Nie wiem czy dobrze to zobrazowałam.Zaznaczam ze benzyny użylismy tylko odrobine i napewno nie skapneło nic na ziemie i dziwne ze ogien centralnie szedł na nas.Następnie gdzy sie wypaliło poszlismy zakopac popiół,wracając poczułam sie strasznie słaba,nie mogłam iść sprawiało mi to straszny wysiłek a jak byliśmy już w domu to zaczełam być bardzo agresywna.Po nocy już jest dobrze odzyskałam siły i uspokoiłam sie.Co sądzicie na ten temat?
|
|
|
|
|
ade_90
Wywalony
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 10:18, 20 Lip 2006 |
|
"Od pewnego czasu moja znajoma miała dziwne "ataki"agresji,zrobiłyśmy test na oliwe,i oliwa rosprysła sie na kilkanascie małych kropeczek które poszły na dno-wiec był na nią rzucony urok.Zrobiłam miotełke z brzozy,sama zrobiłam mały rytuał pentagramu,ona stała a ja ja ja "chłostałam"tą miotełką i mówiłam- "Przeganiam Cię klątwo. Odejdź z tego człowieka i wejdź w te miotełki" To tak pokrótce o tym ściąganiu.Po trzeba było spalić miotełki,poszłyśmy przed dom.Ułożyliśmy gałązki na kupke i polałyśmy je odrobiną benzyny.Zaczełosie normalnie palic a my stałyśmy w odległości ok.4 metrów i nagle po ok.3minutach normalnego palenia sie,ogien "wyszedł"z ogniska i zaczoł po ziemi "iść" w nasza strone,od palących sie gałązek odszedł na ok.3,5metra,ale nie dosięgnoł nas i zaczoł sie cofac.Nie wiem czy dobrze to zobrazowałam.Zaznaczam ze benzyny użylismy tylko odrobine i napewno nie skapneło nic na ziemie i dziwne ze ogien centralnie szedł na nas.Następnie gdzy sie wypaliło poszlismy zakopac popiół,wracając poczułam sie strasznie słaba,nie mogłam iść sprawiało mi to straszny wysiłek a jak byliśmy już w domu to zaczełam być bardzo agresywna.Po nocy już jest dobrze odzyskałam siły i uspokoiłam sie.Co sądzicie na ten temat?" - za dużo Omena.....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tantryt
Gość
|
Wysłany:
Czw 13:15, 20 Lip 2006 |
|
Nie przekreślaj poganizmu dziecko
|
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 14:12, 23 Lip 2006 |
|
"za dużo Omena....." nie widzę tu związku z omenem ale to szczegól
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tantryt
Gość
|
Wysłany:
Pon 7:57, 24 Lip 2006 |
|
callisto za co ostrzeżenie otrzymałem
Szczerze między moją a twoją krytyką nie ma jakiejś rażącej różnicy
NIe było to obraxliwe bo Ade jest dzieckiem jak już chyba się zorientowaliście
i chyba cierpi na syndrom im więcej pierdów napiszę tym większym magiem bedę w przyszłości. Zauważ, że on sam się nie bronił
Więc widocznie przyjął krytyke z pokorą
|
|
|
|
|
Callista
Stara Wiedźma
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 9:00, 24 Lip 2006 |
|
a otrzymałeś ? nie wydaje mi się, pomśl raczej z czyjego kompa się logujesz albo pod jakim innym nickiem byłeś tu wcześniej (lub nawet w tej chwili) zarejestrowany...
ade i pokora, raczej jeszcze nie zdążył odpyskować...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tantryt
Gość
|
Wysłany:
Pon 9:48, 24 Lip 2006 |
|
No luz
cieszę się , że się zgadzamy co do tej osobistości : ]
Juz nie widzę ostrzeżeń
POd jednym postem mam tytlko napisane 3/5
Zarejestruję się
|
|
|
|
|
longerman
Administrator
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik
|
Wysłany:
Śro 4:00, 11 Paź 2006 |
|
lukrecja888 napisał: |
Od pewnego czasu moja znajoma miała dziwne "ataki"agresji,zrobiłyśmy test na oliwe,i oliwa rosprysła sie na kilkanascie małych kropeczek które poszły na dno-wiec był na nią rzucony urok.Zrobiłam miotełke z brzozy,sama zrobiłam mały rytuał pentagramu,ona stała a ja ja ja "chłostałam"tą miotełką i mówiłam- "Przeganiam Cię klątwo. Odejdź z tego człowieka i wejdź w te miotełki" To tak pokrótce o tym ściąganiu.Po trzeba było spalić miotełki,poszłyśmy przed dom.Ułożyliśmy gałązki na kupke i polałyśmy je odrobiną benzyny.Zaczełosie normalnie palic a my stałyśmy w odległości ok.4 metrów i nagle po ok.3minutach normalnego palenia sie,ogien "wyszedł"z ogniska i zaczoł po ziemi "iść" w nasza strone,od palących sie gałązek odszedł na ok.3,5metra,ale nie dosięgnoł nas i zaczoł sie cofac.Nie wiem czy dobrze to zobrazowałam.Zaznaczam ze benzyny użylismy tylko odrobine i napewno nie skapneło nic na ziemie i dziwne ze ogien centralnie szedł na nas.Następnie gdzy sie wypaliło poszlismy zakopac popiół,wracając poczułam sie strasznie słaba,nie mogłam iść sprawiało mi to straszny wysiłek a jak byliśmy już w domu to zaczełam być bardzo agresywna.Po nocy już jest dobrze odzyskałam siły i uspokoiłam sie.Co sądzicie na ten temat? |
Ognisko było otoczone kamieniami ??
Dookoła rosła trawa ??
Wiał silny wiatr ?? W którą stronę ??
Zmęczenie uważam za normalne przy rycie, przed którym nie przeprowadziłaś rytu energetyzującego.
Poskutkowało ??
Opisz ten test z oliwą.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |