Forum Tiamet Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Demon zabójca? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
longerman
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 18:47, 24 Kwi 2006 Powrót do góry

Marduk Shazu II
Powiedziałeś, że niewłaściwym jest robienie czegokolwiek, co odgradza nas od demona, bo na pobyt "u nas" demon "powinien" mieć z nas źródło energii.
Nie jest lepszym wyjściem zaproponować mu na ten czas jakieś inne źródło w postaci ofiary, a samemu być nieco bardziej bezpiecznym ??
A jeżeli demonik okaże się żarłokiem i weźmie od ciebie więcej niżbyć chciał/mógł mu darować ??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marduk Shazu II
Gość





PostWysłany: Pon 19:57, 24 Kwi 2006 Powrót do góry

Jeśli weźmie więcej niż chcielibyśmy mu dać, nio to może być napreawde problem. Ale nieodgradzając sie od niego nawiązujemy z nim więź energetyczną która działa w obie strony, to jest jedna z technik destrukcji demonów, wyssanie z nich życia(jak to sie mówi:P) ale nieodgradzanie sie od demona miałem głównie w kontekście własnego tworu, ale nawet przy przyzwaniu demona nie odgradzanie sie jest bezpieczniejsze dla nas, jak i dla osob 3 gdyby np. Wszedł ktoś do pokoju w czasie gdy ty siedzisz w kręgu, demon jest spragniony a tu mu wchodzi źrudełko. to jest nienbezpieczne...
longerman
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 20:07, 24 Kwi 2006 Powrót do góry

Nie jest lepszym wyjściem zaproponować mu na ten czas jakieś inne źródło w postaci ofiary, a samemu być nieco bardziej bezpiecznym ??
Czy nie uważasz, że jeśli przywołujesz demona to najlepiej na jakimś pustkowiu, odludziu ?? To chyba znacznie lepsze niż w pokoiku w rodzinnym mieszkanku.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marduk Shazu II
Gość





PostWysłany: Pon 20:18, 24 Kwi 2006 Powrót do góry

Nie nie na odludziu, (rozważmy to na kontekście mało wprawionego maga) Widzisz najlepiej w miejscu gdzie dużo sie dzieje, gdyż początkujący mag jest zbyt słaby by utrzymać demona w tym świecie. Dlatego w miejscu gdzie dużo sie dzieje bo wszystko jest przesiąknięte energią, ściany.. podłoże, każdy mebel czy cokolwiek sie tam znajduje. Takie otoczenie jest bardzo kożystnie. A co do ofiary... Widzisz jedna z teorii(kiedys słyszałem) głosi aby zapanować całkowicie nad demonem trzeba być z nim połączonym energetycznie, aby poprzez swoją sile(moc) wywalczyć posłuszeństwo. Gdy jednak podłączymy go do innej osoby, praktycznie prawie wogule nie mamy and nim władzy i to może być niebezpieczne, bo przyzwiemy demona ale niebędziemy mieli nad nim prawie zadnej wladzy... Wielu magów nawet niewie że jest połączonych z demonem, tyko po przyzwaniu czują sie osłabieni, zmęczeni itp. nieznając przyczyny
longerman
Administrator



Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 876 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Pon 20:44, 24 Kwi 2006 Powrót do góry

Po pierwsze ofiara nie musi być w postaci osoby.
Po drugie odludzie może oznaczać środek lasu gdzie jest mnustwo energii.
Po trzecie co jeśli po połączeniu okaże się, że demon wygrywa i go nie będziemy kontrolować ??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Marduk Shazu II
Gość





PostWysłany: Pon 20:55, 24 Kwi 2006 Powrót do góry

Acha trzeba było sprecyzować Razz
Z tym odludziem to w lesie hmm... może by sie udało niewiem nie probowałem
a jeśli demon będzie wygrywał, to mamy 2 mozliwości:
1. Albo sie poddać i mieć przegwizdane
2. Możemy zerwać połączenie, użyć tarczy, i modlic sie by po zerwaniu połączenia stracił wiekszość energi i odszedł. Ale zerwac połączenie to łatwo powiedziec ale niezwykle trudno zrobić. Ale to trzeba robić w mamencie gdy czujemy że słabniemy(poprostu wyobrazić i wyrazić silną chęć odłączenia sie) gdy mamy jeszcze kontrole. Dlatego jak to sie mówi niewprawieni, początkujący, i jednym słowem słabi magowie niepowinni zabierac sie sami do takich praktyk. To zreszta każdy wie:twisted:
Alter Mann
Użytkownik



Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:20, 21 Maj 2006 Powrót do góry

"Po pierwsze ofiara nie musi być w postaci osoby." - Nawet nie powinna.

"Po drugie odludzie może oznaczać środek lasu gdzie jest mnustwo energii." - To może się czasem okazać niebezpieczne. Taki las może zbytnio "naładować" energią.

"Po trzecie co jeśli po połączeniu okaże się, że demon wygrywa i go nie będziemy kontrolować ??" - Najpierw powinniśmy skupić się na tym, by do tego nie doszło.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maryanna
Użytkownik



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam gdzie diabeł mówi dobranoc:)

PostWysłany: Pon 15:34, 22 Maj 2006 Powrót do góry

Pozwólcie że się trochę cofnę. Było o tym, że jak dostatecznie dużo osób uwierzy że ktoś jest opętany, to zoztanie opętany. Czy działa to w dwie strony- jeśli ktoś jest opętany, a ja sprawię, że ileś osób uwierzy że nie jest, toczy demon sobie pójdzie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Evan
Moderator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"

PostWysłany: Pon 19:31, 22 Maj 2006 Powrót do góry

tak.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anioł
Gość





PostWysłany: Pon 20:28, 22 Maj 2006 Powrót do góry

Nie
Evan
Moderator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"

PostWysłany: Pon 20:51, 22 Maj 2006 Powrót do góry

wiara czyni cuda.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Alter Mann
Użytkownik



Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:02, 22 Maj 2006 Powrót do góry

I tak, i nie. Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anioł
Gość





PostWysłany: Pon 21:07, 22 Maj 2006 Powrót do góry

Czasami sama wiara nie wystarczy
„Wiara bez wiedzy jest niczym”
Alter Mann
Użytkownik



Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:26, 22 Maj 2006 Powrót do góry

Wiedza bez mądrości jest jeszcze większym niczym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Evan
Moderator



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 394 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: "z różnych miejsc"

PostWysłany: Wto 7:33, 23 Maj 2006 Powrót do góry

co za mistyczne brednie Wink

moze sprobujcie to zrobic w praktyce, pomijajac trudnosci w znalezeniu grupki chetnych do uwierzenia w cos - wtedy okaze sie kto z nas ma racje i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)